czwartek, 9 lutego 2012
Męska przyjaźń
Dwóch przyjaciół siedziało przy stole, ze szklankami whiskey z cola w rękach, wpatrując się w telewizor rozmawiali, o swoich związkach z kobietami, które kochali, a raczej o kobietach, z którymi nie byli szczęśliwi. Jeden był związany z kobietą o pięknych kasztanowych włosach, zielonych oczach i wybuchowym temperamencie, drugiemu przypadła kobieta o brązowych oczach i włosach oraz ciężkim i zwykle mało trzeźwym spojrzeniu na życie. Każdy z nich opisywał swoje podobne do siebie problemy, że się nie dogadują, że mają dosyć. Obaj jednak wiedzieli, że w ciężkich czasach jakie nastały nie mogą porzucić swoich kobiet, które mają przed sobą egzaminy i maturę. Postanowili, że wytrzymają do końca czerwca, nie zostało ostatecznie, aż tak wiele czasu. Teraz w każdej wolnej chwili spotykają się pijąc whiskey i grając w jengę i rozkoszują się cisza i spokojem. Chwilą bez kłótni i rzucania foachami.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz